trez trez
553
BLOG

Ekonomia Społeczna

trez trez Polityka Obserwuj notkę 106

W niewielkim miasteczku kilkaset osób pracowało kiedyś w fabryce Goplany. Fabryka zatrudniała około pięćdziesięciu osób zawijających krówki w papierki.

Jedna osoba zawijała dziennie 500 krówek, dostając w zamian równowartość 400 krówek, mieszkanie zakładowe, wczasy zakładowe, urlop, chorobowe, rentę, emeryturę, obiady w zakładowej stołówce...

W pewnym momencie Goplana rozdała swoje akcje pracownikom. Pracownik został właścicielem.

Nie na długo jednak. Złowrodzy kapitaliści z Nestle wykupili akcje błyskawicznie. Każdy pracownik dostał około 60 000 PLN. Miasteczko obrosło Lanosem. Lanos był  wszędzie.

Nestle zatrudnia tam teraz kilka tysięcy ludzi i produkuje prince-polo (czy tam princessę) na całą Europę Środkową i Wschodnią, w krajach sąsiednich sprzedając to pod innymi markami. Fabryka jest super nowoczesna, miasteczko się rozwija. W sąsiednich miasteczkach Goplany już nie ma.

Pewna grupa osób czuje się jednak okradziona. Czy Nestle powinno zatrudnić ich jako zawijaczy?

trez
O mnie trez

Pisarz ze mnie jak z koziej d**y trąba. Ale się staram.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka